«Bunt garnkowy». Turcję ogarnęły protesty z powodu aresztowania burmistrza Stambułu.
20.03.2025
2177

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
20.03.2025
2177

W Turcji miało miejsce ważne wydarzenie polityczne - aresztowano burmistrza Stambułu Ekrema Imamoglu, który jest głównym przeciwnikiem prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana. Doprowadziło to do masowych protestów w kraju. Ludzie wyszli na ulice pomimo zakazu, a ci, którzy pozostali w domach, wyrazili swoje wsparcie głośnym stukotaniem w naczynia i włączaniem/wyłączaniem światła w mieszkaniach.
Władze zaapelowały o zakaz przeprowadzania jakichkolwiek masowych imprez na całym obszarze Stambułu przez cztery dni, do 23 marca. Niemniej jednak protesty odbywają się w różnych miastach, w tym w Ankarze, Stambule i Izmire.
Imamoglu jest oskarżany o korupcję i wspieranie grupy terrorystycznej. Według doniesień medialnych został aresztowany po przeszukaniu jego domu związanym z dochodzeniem w sprawie korupcji. Obecnie jest w areszcie policyjnym. To wydarzenie spowodowało również spadek wartości tureckiej liry.
Czytaj także
- W Italii mężczyzna zaatakował wolontariuszy, którzy zbierali podpisy na rzecz przystąpienia Ukrainy do UE
- Jeden z największych samolotów pasażerskich awaryjnie lądował w Azerbejdżanie
- Puste plaże i hotele: eksperci wyjaśniają, dlaczego kurorty w Turcji umierają
- Siły operacji specjalnych zaatakowały samoloty na lotnisku 'Sawasjejka'
- Sztab Generalny potwierdził uderzenie w Czeboksary: trafiony zakład produkujący anteny dla 'szachidów'
- Kolejny skandal. Sieć dyskutuje nowy podręcznik szkolny z języka