Na szczycie liderzy G7 potwierdzą zdecydowane wsparcie dla Ukrainy - ekspert.


Według wyników szczytu w Kanadzie, liderzy państw Grupy Siedmiu wesprą Ukrainę. O tym poinformował kierownik grupy badawczej G7 przy Uniwersytecie w Toronto, John Kirton, w wywiadzie dla Ukrinform.
'W najgorszym przypadku, jeśli Donald Trump nie będzie w humorze, to z wyników szczytu usłyszymy przynajmniej potwierdzenie wcześniej wyrażonych poważnych zobowiązań zarówno ze strony ministrów finansów G7 w Banff kilka tygodni temu, jak i ze strony ministrów spraw zagranicznych w Charlevoix oraz na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa' - zauważył Kirton.
Ekspert uważa, że to wskazuje na konsensus na najwyższym poziomie, ponieważ wszystkie komunikaty były uzgodnione z ministrem finansów USA Scottem Bessentem i szefem polityki zagranicznej Markiem Rubio.
Zgodnie z słowami Kirtona, niezależnie od polityki prezydenta Trumpa, Stany Zjednoczone powinny wspierać sojuszników z G7, wzmacniając wsparcie dla Ukrainy i wywierając presję na Rosję.
Podczas szczytu G7 oczekiwany jest pozytywny sygnał dla Ukrainy, co świadczy o wsparciu sojuszników oraz zamiarze utrzymania presji na Rosję.
Ukraina może liczyć na wsparcie i pozytywne decyzje od liderów G7, co potwierdzi wzmocnienie wsparcia kraju w kontekście jego relacji z Rosją.
Czytaj także
- Trump nazwał 'winnych' w wojnie na Ukrainie: 'to ich błąd'
- Politico dowiedziało się, kiedy Trump może nałożyć sankcje na Rosję
- USA odwołały spotkanie z Rosją w sprawie normalizacji pracy ambasad
- Zeleński spotka się z Trumpem: Axios dowiedział się o miejscu i dacie negocjacji