Okupanci zrzucili ładunek wybuchowy na dziecko i ośrodek pogotowia na terenie Chersońszczyzny.


Rosyjscy okupanci zaatakowali dziecko i ośrodek pogotowia na terenie Chersońszczyzny
Wieczorem 3 sierpnia rosyjscy okupanci zaatakowali z drona dziecko i ośrodek pogotowia na terenie Chersońszczyzny. O tym poinformował szef Chersońskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, Aleksandr Prokudin.
Półtorej godziny temu w miejscowości Białozirka okupanci zrzucili ładunek z drona na 12-letniego chłopca, który przebywał na ulicy. Doznał on obrażeń wybuchowych i stłuczenia, a także ran w nodze i brzuchu. Został przewieziony do szpitala w stanie średnim.
Pod uderzeniem wrogiego drona ucierpiało także trzech ludzi w Antonówce. To - mężczyźni w wieku 28, 39 i 41 lat. Poszkodowani odnieśli obrażenia wybuchowe i liczne rany.
«Kiedy na miejsce zdarzenia przybyły służby medyczne, okupanci ponownie zaatakowali, używając drona. Pojazd został uszkodzony. Brigada medyczna nie odniosła obrażeń», dodał Prokudin.
Przypomnijmy, że rankiem w sobotę, 3 sierpnia, w Charkowie doszło do silnych wybuchów. Rosyjscy okupanci przeprowadzili ataki, «uderzenie» nastąpiło w pobliskich przedmieściach.
Ponadto, w nocy z 2 na 3 sierpnia, rosyjski dron trafił w obiekt infrastruktury w obwodzie winnickim.
WCześniej informowano, że w nocy z 2 na 3 sierpnia, podczas alarmu lotniczego, w Odessie doszło do eksplozji.
Czytaj także
- Zeleński wprowadził sankcje przeciwko petersburskiemu biznesmenowi z otoczenia Putina
- Wywiad wyjaśnił, dlaczego wśród uwolnionych jeńców nie było żołnierzy "Azowa"
- W Kijowie czwarta w ciągu dnia alarm lotniczy trwała 20 minut
- Okupant zasnął, a obudził się w niewoli
- W Nizinie mężczyzna rzucił granatem w parku: co wiadomo
- Na Charkowszczyźnie Rosjanie zniszczyli dwa stada krów