Funkcjonariusze straży granicznej pokazali, jak zniszczyli shahida nad Odessą — wideo.


Odeskiej straży granicznej udało się udowodnić swoją skuteczność w zestrzeleniu wrogich dronów uderzeniowych podczas dziennego ataku. Dzięki wspólnym działaniom funkcjonariuszy jeden z shahidów nie osiągnął dziś swojego celu.
Zestrzelenie dronu
Na wideo opublikowanym przez Państwową Straż Graniczną Ukrainy widać odeskich żołnierzy, którzy wykryli wrogi dron zbliżający się do Odessy od strony morza. Funkcjonariusze otworzyli ogień do bezzałogowca z karabinu maszynowego i automatu. Żołnierzom udało się zniszczyć dron uderzeniowy, który eksplodował w powietrzu i wpadł do wody, nie osiągając swojego celu.
'Podczas kolejnego powietrznego ataku funkcjonariusze Odeskiego Oddziału zlikwidowali wrogi dron-kamikaze. W wyniku celnego ognia obrońców BpŁA rozpadł się na kawałki nad morzem' - zauważyli funkcjonariusze straży granicznej.
Atak na Odeskę 11 lipca
Podczas dziennego ataku 11 lipca w Odessie poważnie ucierpiała infrastruktura cywilna. W wyniku ostrzału uszkodzone zostały budynki mieszkalne i administracyjne, a także stajnia. Ponadto wrogie drony zniszczyły pojazdy lokalnych mieszkańców, a obecnie wiadomo o 11 rannych.
Przypomnijmy, wcześniej informowaliśmy o tym, że mieszkańcy Odessy relacjonowali ostrzał miasta. Mówiono również o ranieniu zięcia byłego wiceprzewodniczącego Odeskiego ODA.
W nowej sytuacji z zagrożeniem wojennym i dużą liczbą naszych rannych, efektywność pracy strażników granicznych ujawnia się w pełni. Demonstrują gotowość i wysoki poziom profesjonalizmu w zapewnianiu bezpieczeństwa lokalnej ludności oraz obronie granicy państwowej.
Czytaj także
- Nosić rakiet na redzie w Morzu Czarnym - czy istnieje zagrożenie dla Odessy
- Ponad 600 wrogich celów wypuszczono na Ukrainę – ile zestrzelono przez OPL
- Potrzebujemy więcej PPO - Zełenski zareagował na masowy atak
- Wypłaty dla wojskowych z niepełnosprawnością — ile wynoszą w lipcu
- Mężczyzna uchylił się od służby, ale później wstąpił do ZSU - wyrok sądu
- Indeksacja emerytur — o jakich zmianach powiadomiono Ukraińców