Prorosyjski Simion uznał zwycięstwo liberała Danu w wyborach prezydenckich w Rumunii.
19.05.2025
3161

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
19.05.2025
3161

Georghe Simion uznał porażkę w wyborach w Rumunii
Lider nacjonalistycznej partii AUR Georghe Simion oficjalnie uznał swoją porażkę w II turze wyborów prezydenckich w Rumunii, które zakończyły się w niedzielę, 18 maja. O tym informuje Romania Journal.
W opublikowanym wideo polityk pogratulował swojemu przeciwnikowi Nicusorowi Danowi zwycięstwa:
'Chciałbym pogratulować mojemu przeciwnikowi Nicusorowi Danowi. Wygrał wybory. Taka była wola narodu rumuńskiego'.Simion wyraził także wdzięczność ponad pięciu milionom obywateli za ich wsparcie i zapewnił, że 'jest dumny ze swoich zwolenników i ich nie rozczaruje'.
Zgodnie z oficjalnymi danymi Centralnej Komisji Wyborczej Nicusor Dan zdobył 53,60% głosów, podczas gdy jego przeciwnik – 46,40%. Interesujące, że wyniki głosowania w kraju pokazały większą przewagę Danu, a wśród rumuńskiej diaspory zwyciężył Simion.
Warto zaznaczyć, że wcześniej lider skrajnie prawicowego AUR nie zgadzał się z wcześniejszymi wynikami wyborów, ale teraz oficjalnie uznał zwycięstwo przeciwnika.
Czytaj także
- Średnia emerytura na Ukrainie — co się stało z wypłatami przez 30 lat
- Wyrwali się do przodu — jak wzrosły ceny mieszkań w Użhorodzie
- Nowy raport dla przedsiębiorców - jaki dokument należy złożyć i komu
- Wynagrodzenie policjanta - z czego się składa w 2025 roku
- Sprzedaj miedź na OLX — co się dzieje z cenami złomu w lipcu
- Portfel nie wytrzymuje — które produkty najbardziej zdrożały