Surfujący z USA zdobył gigantyczną 32-metrową falę.
03.01.2025
4017

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.01.2025
4017

Surfujący Alessandro 'Alo' Slebią złapał rekordową 32-metrową falę w miejscu do surfingu Mavericks w pobliżu zatoki Half Moon Bay. To prawdopodobnie nowy światowy rekord, poprzedni wynosił 26 metrów. O tym informuje newsbreak.com
Uznanie poprzedniego światowego rekordu trwało 18 miesięcy, a obecnie nie jest jasne, czy Slebią naprawdę go pobił. Ocena wysokości fal do surfingu jest skomplikowana i kontrowersyjna. Frank Kiararte, członek zespołu ratunkowego Mavericks, zauważył, że analiza jest wstępna.
'To była naprawdę największa fala w moim życiu, i to jest wszystko, co mnie teraz naprawdę interesuje' - powiedział sam Slebią.
Zobacz ten post na Instagramie
Czytaj także
- Na znanego zawodnika MMA napadli z bronią w Rosji
- Mudrik może wrócić do futbolu wiosną — co wiadomo
- W Romie podjęto ważną decyzję w sprawie Artema Dovbika
- MU negocjuje transfer mistrza świata - o kim mowa
- Sportowcy z Rosji na arenach międzynarodowych - Gutcait podał liczbę
- Z Dyna moa zaczęto negocjacje w sprawie transferu zawodnika do Europy