Wojska okupacyjne uderzyły w wielopiętrowiec w Charkowie: są ofiary śmiertelne i ranni.


Rosyjskie wojska zaatakowały Charków
Według informacji burmistrza miasta Igora Terchowa i głowy OVA Charkowskiej Olega Synehubowa, rosyjskie wojska zaatakowały gęsto zaludnioną dzielnicę Charkowa. Konkretniej, atak został przeprowadzony na wielopiętrowiec w dzielnicy Kijowskiej.
Obecnie brak dokładnych informacji na temat liczby zabitych i rannych. Według wstępnych danych, są ofiary wśród mieszkańców budynku.
Warto również zauważyć, że później w Charkowie słyszano eksplozje. Okoliczności zdarzenia są obecnie wyjaśniane.
Według Olega Synegubowa, o godz. 17:20 potwierdzono dwie ofiary śmiertelne. Służby ratownicze pracują na miejscu uderzenia, aby pomóc rannym i zbierać informacje.
Wcześniej rosyjskie wojska już przeprowadziły rakietowy atak na Charków, co spowodowało uszkodzenie budynków cywilnych. Według wstępnych danych, liczba poszkodowanych w tych ostrzałach sięga 21 osób, z których 17 zostało hospitalizowanych, w tym 16-latek.
Należy zauważyć, że nie jest to pierwszy taki incydent w obwodzie charkowskim. W nocy z 7 na 8 października rosyjskie wojska zaatakowały różne dzielnice, w tym Charków. Jedna kobieta została ranna w wyniku ostrzału w miejscowości Mitrofanówka w rejonie Kupiańskim.
W nocy z 6 na 7 października odnotowano również atak lotniczy rosyjskich okupantów na wieś Czerkaska Łozowa w obwodzie charkowskim. W wyniku eksplozji uszkodzony został prywatny dom.
Czytaj także
- Przyfrontowy Krzywy Róg wraca do 'Wielkiej budowy'
- Jednej z kategorii zmobilizowanych pozostało 20 dni na przejście WLK
- Budanow poinformował, kiedy można się spodziewać wymiany '1000 na 1000'
- Hondziarenko zaproponował przebrane pracowników TCK i wpadł w skandal
- Rosjanie zabili rodzinę uderzeniem w autobus rejsowy w obwodzie sumskim - Zełenski
- Ratownicy wydobyli ciała pasażerów zniszczonego przez drona autobusu w obwodzie sumskim