YouTube zablokował na Ukrainie kanał zbiegłego deputowanego Dmitruka.


YouTube zablokował na terytorium Ukrainy kolejne dwa kanały, które rozpowszechniały informacje zgodne z rosyjską propagandą. Były one powiązane z osobami, przeciwko którym wprowadzono sankcje. O tym informuje 'Glavkom' powołując się na Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.
Zablokowano nowy kanał byłego posła Ihora Mosijczuka, który regularnie transmitował przesłania zgodne z propagandą FR. Zablokowano również kanał Artema Dmitruka, który jest podejrzewany o nielegalne przekroczenie granicy państwowej, jest objęty postępowaniem karnym i poszukiwany międzynarodowo.
Przeciwko obu osobom nałożono sankcje RBN, które weszły w życie na mocy dekretów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z 25 maja i 22 czerwca 2025 roku.
Nowe sankcje od prezydenta Ukrainy
Dodajmy, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nałożył nowe sankcje przeciwko osobom i firmom, które prowadzą działalność na tymczasowo okupowanym terytorium Ukrainy. Na liście, w szczególności, znaleźli się zbiegli deputowani Artem Dmitruk i Ołeksandr Onyszczenko.
Ukraiński YouTube kontynuuje walkę przeciwko propagandzie i dezinformacji, blokując kanały, które rozpowszechniają szkodliwą treść. Wprowadzenie sankcji przeciwko osobom, które łamią prawo i wspierają okupację, jest kolejnym krokiem w umacnianiu suwerenności i walce z agresją na terytorium Ukrainy.
YouTube kontynuuje walkę z propagandą, blokując kanały, które rozpowszechniają dezinformację. Nowe sankcje od prezydenta Ukrainy mają na celu wsparcie suwerenności kraju i walkę z agresją na okupowanych terytoriach.
Czytaj także
- Przesyłki Ukraińców będą mogły zostać skonfiskowane: jak nie stracić pożądanego towaru
- «Główny dowódca» otrzymał z RF oficjalny dokument potwierdzający rosyjski paszport Onufriusza